czwartek, 6 czerwca 2013

9. Are you hurting the one you love?

Coraz więcej pytań...

Myślisz; myślisz cały czas, zastanawiasz się czy to jak postępujesz jest zgodne z tym co podpowiada Twoje serce. Mówią, że czasami trzeba kierować się rozsądkiem, ale zawsze serce jest najlepszym doradcą. Nie jesteś pewna tych wielkich słów, dlatego udajesz się do Justyny. Siadasz naprzeciwko żony Michała z kubkiem parującej kawy prosto z ekspresu i wpatrujesz się w  radosny uśmiech, który gości na jej twarzy każdego dnia. Pytasz, ona odpowiada. Próbuje Ci pomóc, chociaż zawsze powtarza, że nic na siłę. I gdy tak rozmawiacie uświadamiasz sobie jedną ważną rzecz, że nie widziałaś Antonina już drugi miesiąc i kurewsko za nim tęsknisz. Mówisz o swoim odkryciu, a wtem pani Ruciak zaczyna się cichutko śmiać, chociaż to bardziej chichot. Wie o tym, że darzysz Rouziera jakimś uczuciem, ale nigdy nie potrafiła go określić. Łzy zaczynają spływać Ci po  policzkach, to straszne uczucie - kogoś lubić bardziej niż się powinno. Nie chcesz tego; nie pożądasz tego uczucia w swoim życiu; nie chcesz znowu cierpieć po kolejnych rozczarowaniach. Myślisz o tym czy go kochasz, serce krzyczy tak, rozum jest obojętny na Twoje odczucia względem jego osoby. Ty jednak wiesz, że nie możesz mu nic dać, bo tak naprawdę nic nie masz; nie możesz również z nim być, bo wszystkie osoby, które były ważne w Twoim życiu i nie były Twoją rodziną - odchodzą. Nie możesz również obarczać go swoim ciężkim charakterem, którego sama nie możesz zwalczyć, a co najważniejsze nie możesz dopuścić go do swojego serca będąc taką zagubioną osobowością, bo zwyczajnie wam nie wyjdzie.

bez odpowiedzi. 

Adnotacja: Jutro Polska - Brazylia, rozjebiemy ich :). Tak mało dni do końca szkoły, tak mało dni, że ojejku. Niebawem Wawa, potem obóz policyjny i później mecz z Argentyną w Bydgoszczy <3.

5 komentarzy:

  1. Wydaje mi się, że czasem warto zaryzykować. Być może Antek zostałby w jej życiu na dłużej.

    Pewnie, że ich pokonamy!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Powinna zaryzykować. Może właśnie z Antoninem uda jej się być szczęśliwą ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. zaryzykuj mała, warto no, warto,

    OdpowiedzUsuń
  4. Tośka, zaryzykuj. Nie przekonasz się o sile swoich uczuć, jeśli nawet nie spróbujesz. A Antoś na bank jest tego warty.
    To widzimy się w Bydzi. ♥

    OdpowiedzUsuń